Mindful kids: Rozwijamy wytrwałość i cierpliwość LUTY–MARZEC 2025 NR 2–3/2025 (29) Cena: 15,90 zł (w tym 8% VAT) CZASOPISMO DOSTĘPNE TAKŻE W PRENUMERACIE WYDANIE SPECJALNE MAGAZYNU „CHARAKTERY“ PREZENT: Tworzymy własną grę planszową! Art. nr 490629 INDEKS 21843X ISSN 2084-3224 9 772084 322507 02 TEMAT NUMERU: Czasopismo dla dzieci w wieku 5–11 lat Jak zrozumieć, co czują inni? Komunikacja to twoja SUPERMOC PATRONAT: MARZENIA DODAJĄ NAM SKRZYDEŁ NADZÓR MERYTORYCZNY: EXTRA! Odcinek 1 komiksu „Kosmiczna przerwa”

SPIS TREŚCI Rodzicu! W ten sposób oznaczyliśmy miejsca, w których opisaliśmy, jakie kompetencje Twojego dziecka rozwijają „Małe Charaktery”. DLA RODZICA Drodzy Rodzice, kochane Dzieci, chciałabym podzielić się z Wami historią Malwinki, która od zawsze marzyła o piesku, ale jej rodzice nie chcieli przygarnąć szczeniaka. Ich mieszkanie było małe, pracowali do późna i ledwo mieli czas na domowe obowiązki. Piesek to przecież zobowiązanie na lata. Czy marzenie Malwinki miało się nigdy nie spełnić? Rodzice postanowili z nią porozmawiać, by zrozumieć, co naprawdę liczy się w jej pragnieniu. Okazało się, że Malwinka marzyła o opiece nad stworzeniem, które byłoby tylko jej. Chciała kupować mu jedzenie, szeptać tajemnice, wychodzić na spacery i głaskać futerko. Chociaż piesek nie pojawił się w ich domu, rodzice znaleźli inne rozwiązanie. Malwinka zaczęła pomagać sąsiadce, pani Basi, w wyprowadzaniu jej kundelka w niedziele. Dumna maszerowała po osiedlu ze smyczą, a w domu tuliła kudłatą, pluszową świnkę morską, której szeptała sekrety. W piątki kupowała w sklepie zoologicznym smaczki na spacery z pieskiem pani Basi. Marzenia warto spełniać, bo każde z nich skrywa ważne potrzeby dziecka – ruchu, przyjaźni, wspólnego czasu czy opieki. Nie zawsze trzeba spełnić dosłowne oczekiwanie. Ważne jest wsparcie w małych krokach ku realizacji pragnień. Uczmy dzieci dostrzegać swoje marzenia i potrzeby innych. Spełnianie marzeń może być piękną drogą do poznania siebie nawzajem. dr Magdalena Wegner-Jezierska redaktorka naukowa, psycholożka 2 Fabryka marzeń 4 Skrzydła możliwości 5 Karton z marzeniami 9 Zadania do opowiadania: Karton z marzeniami 10 Dziura w skarpecie 11 Co czują inni? 12 Kosmiczna przerwa 14 Trenerka TUS pisze: Czy umiejętności społeczne powinny być nauczane? 15 Jak zostać piłkarzem? 16 O czym marzą nasi czytelnicy? 18 Dzienniczek marzeń 20 Sześćdziesiąt sekund szczęścia 22 Komunikacja to (moja) SUPERmoc! 24 Obłoczek, który nie chciał zamienić się w deszcz 27 Pytania do opowiadania Obłoczek, który nie chciał zamienić się w deszcz 28 Dałabym głowę… 30 Zimowa wycieczka w góry 31 Awantura o gitarę 32 Początki bywają trudne… 34 Czy warto być cierpliwym? 36 Uważne sztuczki 37 Poznaj możliwości ludzkiego ciała 40 Nie poddawaj się, znajdź swoją drogę 42 Dom marzeń 45 Ćwicz spostrzegawczość i poczuj się jak paleontolog! 47 Wymarzone cztery łapy 52 W pokoiku Słonika Balonika Wejdź na stronę: https://www.malecharaktery.pl/podcast i posłuchaj bajek z tego wydania. 1 W TYM NUMERZE LUTY–MARZEC 2025 Rodzicu! W ten sposób oznaczyliśmy miejsca, w których sygnalizujemy, aby sięgnąć po dodatkową treść na stronie czasopisma: www.malecharaktery.pl DLA RODZICA

Fabryka marzeń 2 uśmieszki MAŁE CHARAKTERY

Rozwijanie wyobraźni, spostrzegawczości i wiary w siebie. ZMYŚLIŁA: MARTYNA LIEDKE ZILUSTROWAŁA: HANNA LEPIESZKIEWICZ DLA RODZICA 3 Uśmieszki LUTY–MARZEC 2025 WWW.MALECHARAKTERY.PL

— Dlaczego chmurka zawsze spełnia swoje marzenia? — Bo nie boi się bujać w obłokach! 4 uśmieszki MAŁE CHARAKTERY Poniżej narysuj siebie z magicznymi skrzydłami w chwili, gdy spełniasz swoje marzenia. Pokaż, co robisz, gdzie jesteś i z kim. Użyj kolorów, które według ciebie najlepiej oddają twoją radość i energię. W chmurkach możesz też narysować swoje marzenia. Skrzydła możliwości

Kuba Kapral Ładownia – specjalne pomieszczenie na statku, gdzie przechowuje się towary, zapasy i inne przedmioty potrzebne podczas rejsu. Kord – rodzaj krótkiej broni, przypominającej miecz, którą często nosili piraci i marynarze w dawnych czasach. Korsarz – „legalny pirat”, żeglarz, który pływał na statkach i walczył w imieniu swojego kraju, atakując wrogie okręty. Afrykańska sawanna – rozległy teren porośnięty trawami, krzewami i pojedynczymi drzewami, takimi jak baobaby czy akacje. Jest domem dla wielu dzikich zwierząt – lwów, słoni, żyraf i zebr. Karton z marzeniami Okręt wydawał się całkowicie opustoszały. Żagle zwisały smętnie, na pokładzie nie było widać żywego ducha – wyglądało na to, że droga do skarbu w ładowni stała otworem. Sir Francis Drejk (czyt. ser fronsis drejk), z kordem w dłoni, ostrożnie schodził po śliskich schodach. W czeluści ładowni piętrzyły się skrzynie wypełnione skarbami i złotem. Sir Francis podskoczył z radości, zaraz jednak przybrał pozę szermierza, wiedział bowiem, że ludzie Czarnobrodego mogą ukrywać się w ciemności, a ten, na pozór tylko, opustoszały okręt, może być pułapką. 5 To lubię! LUTY–MARZEC 2025 WWW.MALECHARAKTERY.PL Słowniczek

Wszystko zepsuła papuga. Siedziała na ramieniu sir Francisa i nagle zaskrzeczała mu do ucha: – Nie jesteś korsarzem, a w ręku trzymasz linijkę! To nie jest okręt, ale twój dom, to nie są żagle, ale prześcieradła, które wyprała babcia, a Drejk pisze się Drake! Sir Francis syknął na papugę, ale ta nadawała dalej: – Poza tym masz na imię Janek, a nie Franek, a ja nie jestem papugą, tylko pluszowym hipopotamem! – No i wszystko zepsułaś! – powiedział sir Francis, to znaczy Janek, zdejmując z oka przepaskę zrobioną z łatki na spodnie. – Jak już, to zepsułem, mówiłem, że jestem hipopotamem! – wymądrzał się pluszak. – A na dodatek, to nie jest ładownia statku, tylko stryszek. No i to nie są skrzynie ze złotem, ale zwykły karton po telewizorze! Hipcio był najważniejszym pluszakiem Janka, ale czasem nie miał za grosz wyobraźni. – Dobra, nie ma co się kłócić, sprawdźmy tę skrzynię. To znaczy ten karton – stwierdził Janek. Stryszek już od dawna nie skrywał przed Jankiem żadnych tajemnic, ale karton był nowy. Chociaż, tak naprawdę, był stary, nawet bardzo, gdyż telewizor widniejący na froncie pudła nie był płaski, ale jak skrzynka na ziemniaki. I nazwę też miał zabawną: Rubin. Przecież rubiny to kamienie szlachetne! 6 To lubię! MAŁE CHARAKTERY

Pudło było po wujku Robercie, który niedawno zmarł. To był starszy brat taty i tata z pogrzebu wrócił z tym kartonem. Janek nie znał zbyt dobrze wujka Roberta, gdyż mieszkał on daleko, nad morzem, i Janek widział go tylko raz, kiedy pojechali w odwiedziny, a i tak przez chwilę, bo wujka wezwano do szpitala. Wujek był lekarzem, więc Janek spodziewał się, że w kartonie znajdzie narzędzia lekarskie, piłę do odcinania nogi czy coś. Chłopiec obawiał się, że będą to jakieś nudne papiery. No i były. Wspaniałe papiery! Mapy oceanów, na których zaznaczono wyspy z ukrytymi skarbami, plany statków, takich prawdziwych, rysunki egzotycznych roślin, tubylców, wszystko wykonane dziecięcą ręką i podpisane: Robert Bruszyński. Była tam też luneta, prawdziwy sekstans i najprawdziwsza opaska na oko! A więc wujek też, tak jak Janek, marzył o tym, by być wielkim podróżnikiem, odkrywcą, może nawet piratem! – Przecież nie był odkrywcą, tylko jakimś lekarzem! – zaskrzeczał hipopotam. Racja. Czemu wujek nie został piratem? Janek musiał o wszystko wypytać tatę, kiedy ten wróci z pracy. *** Janek czekał na tatę już w drzwiach i od razu zasypał go pytaniami o wujka. Niestety, tata chciał najpierw odwiesić płaszcz i napić się herbaty. Janek błyskawicznie zaparzył melisę i usiadł obok taty przy stole. – Tak, Robert marzył o byciu podróżnikiem. Nie wiem, czy chciał być też piratem, to bardzo możliwe, miał bardzo bujną wyobraźnię – opowiadał tata. – Jesteś smutny? – zapytał Janek. Tata westchnął. Widać było, że jest mu ciężko, ale uśmiechnął się odrobinę do Janka. – Tak. Jest mi bardzo smutno. Rzadko się z Robertem widywaliśmy, był bardzo zapracowany, ale… bardzo go kochałem. Tata zamilkł i zapatrzył się w wirującą w kubku torebkę herbaty. 7 To lubię! LUTY–MARZEC 2025 WWW.MALECHARAKTERY.PL

– Jakby został piratem, to by nie umarł! – stwierdził Janek, chcąc pocieszyć tatę. – Och, wszyscy mamy jakieś marzenia, ale nie zawsze da się je spełnić. Robert chciał być odkrywcą i… faktycznie nim był! Odkrył nowe sposoby leczenia pewnej choroby. Mówił też, że każdy pacjent jest jak tajemnicza wyspa… Jankowi niezbyt podobała się zamiana prawdziwej tropikalnej wyspy na jakiegoś pacjenta w piżamie, ale odkrywanie nowych leków, to było coś. – A ty, tato? O czym marzyłeś, jak byłeś mały? Tata uśmiechnął się szerzej. – Ja zawsze chciałem mieć takiego ciekawskiego syna. I taką fajną żonę, jak mam. – I teściową – mruknęła babcia, która prasowała prześcieradła i przysłuchiwała się ich rozmowie. – Ale serio, tato! Chciałeś być dyrektorem sklepu? – Hmm… Zawsze chciałem przewodzić własnej bandzie i mieć z nią szalone przygody… I to się w pewnym sensie spełniło. Szczególnie podczas wyprzedaży… Tata roześmiał się, pierwszy raz od wielu dni głośno i szczerze. – A ty, babciu? – zapytał Janek. Babcia uśmiechnęła się znad żelazka: – Zawsze chciałam być tancerką. No i jestem! To prawda, babcia, odkąd skończyła 65 lat, co piątek chodziła na tańce i nawet zdobywała medale! Janek miał wiele spraw do przemyślenia. *** Wieczorem Janek leżał w łóżku z hipciem na poduszce. – No cóż. Jak nie zostanę podróżnikiem czy nawet piratem, zawsze mogę odkrywać nowe choroby – stwierdził. – Albo i lekarstwa. Nasłuchiwał, czy hipcio to jakoś skomentuje, ale pluszak już dawno śnił o kąpielach błotnych na afrykańskiej sawannie. Jak nie zostanę podróżnikiem czy nawet piratem, zawsze mogę odkrywać nowe choroby... Rozwijanie wrażliwości emocjonalnej i elastyczności poznawczej, poszerzanie słownictwa. DLA RODZICA 8 To lubię! MAŁE CHARAKTERY

Martyna Liedke Zadania do opowiadania: Marzenia rozwijają wyobraźnię, pomagają nam wyznaczać cele i dodają motywacji do działania. Janek marzył o byciu odkrywcą i piratem, dlatego zamieniał swój stryszek w pokład statku, a zwykły karton w skrzynię pełną skarbów. To pozwalało mu przeżywać niesamowite przygody, nawet jeśli działy się tylko w jego wyobraźni. 1. Jak myślisz, dlaczego warto marzyć? 2. Jak Janek wykorzystał swoją wyobraźnię, by zmienić zwykły dzień w przygodę? Czasem nie udaje się spełnić jednego marzenia, ale w jego miejsce może pojawić się inne. Babcia marzyła o byciu tancerką. Choć nie spełniła tego marzenia jako młoda osoba, być może w tym czasie zrealizowała swoje inne cele. Masz pomysł, jakie? 1. Co byś zrobił(-a), gdybyś nie mógł/nie mogła spełnić swojego największego marzenia? 2. Dlaczego warto szukać nowych celów, jeśli coś się nie uda? Karton z marzeniami Czasem marzenia nie spełniają się w takiej formie, jakbyśmy chcieli. Wujek Robert marzył, by zostać odkrywcą. Nie podróżował po oceanach, ale odkrywał nowe sposoby leczenia ludzi. 1. Czy znasz kogoś, kto zrealizował swoje marzenia w inny sposób, niż początkowo planował? 2. Co mógł pomyśleć Janek, gdy dowiedział się, że wujek nie został podróżnikiem, tylko lekarzem? 9 To lubię! LUTY–MARZEC 2025 WWW.MALECHARAKTERY.PL

Tomasz Piotr Nowaczyk Z pewnością nie wiecie, skąd dziura w skarpecie. To wyrwa w tkaninie, gdy druga gdzieś zginie. Skarpety koszmary: brak drugiej do pary. Samotna się kładzie bez sensu w szufladzie. Skarpety natura: w jej sercu jest dziura powstała z czekania, aż wróci druh z prania. Co z drugą się stało? Czy z linki ją zwiało? A może schnie z nudy gdzieś w koszu na brudy? Lub też tę jedyną ktoś z inną gdzieś zwinął – wie druga skarpeta, że tamta to nie ta. To problem jest wielki: nikt takiej singielki nie nosi na stopach, bo byłaby wtopa. Samotna skarpetka: jej dola nielekka. Chce, by ten czas minął, łzy z dziury wciąż płyną. Przestanie się smucić, jak druga powróci. Też dziurę ma miła, bo tak się stęskniła! Dziura w skarpecie 10 To lubię! MAŁE CHARAKTERY

Martyna Liedke Czy zastanawiało cię kiedyś, co myśli twój kolega, kiedy ktoś wybierze go jako ostatniego do drużynowej zabawy, albo co czuje twoja koleżanka, kiedy pożyczysz jej swoją ulubioną zabawkę? Spójrz na osobę, która znajduje się w pobliżu. Potrafisz domyślić się, co ona może teraz myśleć albo czuć? Jej zachowanie albo mina może pomóc to odgadnąć! Rozumienie innych to bardzo ważna umiejętność, która pozwala nam być lepszymi przyjaciółmi. W naszej wyobraźni nawet zwierzęta i przedmioty mają swoje „myśli” i „uczucia”! Ćwiczenie 1: Wyobraź sobie, że jesteś tą samotną skarpetką z wiersza. Na co czekasz? Jak się czujesz? Co chcesz powiedzieć skarpetce do pary? Ćwiczenie 2: A teraz spróbuj sobie wyobrazić, o czym może marzyć… twoja mama nauczycielka wróbel siedzący na gałęzi astronauta w kosmosie zepsuty samochód stojący w garażu zielona gąsienica tygrys w zoo Co czują inni? 11 To lubię! LUTY–MARZEC 2025 WWW.MALECHARAKTERY.PL

12 To lubię! MAŁE CHARAKTERY

Nawiązywanie relacji, budowanie pewności siebie i otwartości na różnorodność. 13 To lubię! LUTY–MARZEC 2025 WWW.MALECHARAKTERY.PL

Czy umiejętności społeczne powinny być nauczane? Zuzanna Jezierska Trenerka TUS pisze: DLA RODZICA Tak! Rozwój umiejętności społecznych u dzieci jest bardzo ważny, a ich kluczowy okres przypada między 4. a 9. rokiem życia. Dzięki nim zbudują bliskie i stabilne relacje z innymi. Umiejętności społeczne przyswajane są „przy okazji” zabawy, wycieczek czy życia rodzinnego. Jednak wcześniejsze wsparcie dziecka poprzez wskazanie pozytywnych przykładów zachowań sprawi, że będzie ono czuło się pewniej w nowych sytuacjach. Jak wesprzeć małe dziecko w wejściu do nowej grupy? Porozmawiajcie o nowej sytuacji. Opisanie krok po kroku nadchodzącego wydarzenia zmniejszy poczucie niepewności. Możesz opowiedzieć swoją historię pójścia do szkoły. Da to dziecku poczucie, że jest zrozumiane i nie ono jedno przechodzi przez trudniejsze momenty. Pokaż dziecku, że nowe doświadczenie może być ekscytujące! Młodzi ludzie uczą się, obserwując, więc dziecko nastawi się pozytywniej, widząc twój zapał. Przećwiczcie pytania i powitania, które można zastosować, spotykając nowe osoby. Dzięki temu dziecko będzie czuło, że jest przygotowane na nową sytuację. 14 kuferek z emocjami MAŁE CHARAKTERY

RkJQdWJsaXNoZXIy MTMwMjc0Nw==